
Handel emisjami dwutlenku węgla – jak to działa w rolnictwie?
Unijny system handlu uprawnieniami do emisji CO2 (EU ETS) jest jednym z kluczowych instrumentów służących redukcji emisji gazów cieplarnianych. System handlu uprawnieniami jest odpowiedzią na liczne zapowiedzi UE do stworzenia przestrzeni do walki ze zmianami klimatycznymi. Jest on częścią pakietu „Fit for 55” z lipca 2021 r., który wprowadza szereg rozwiązań dekarbonizacyjnych mających prowadzić do osiągnięcia neutralności klimatycznej UE do 2050 r.
Jest on też jednym z tzw. mechanizmów Kioto z 1997 r. gdy to uzgodniono, że handel emisjami jest jednym z kluczowych mechanizmów służących trwałej redukcji emisji gazów cieplarnianych.
Głównym celem Europejskiego Zielonego Ładu jest ograniczenie poziomu emisji CO2 do wysokości netto 0 do 2050 roku – co oznacza, że handel uprawnieniami do emisji będzie z każdym rokiem rósł w siłę.
Jak działa handel uprawnieniami do emisji CO2?
Unijny system handlu uprawnieniami do emisji działa na zasadzie „pułapów i handlu”. Określa on bezwzględny limit lub „pułap” całkowitej ilości niektórych gazów cieplarnianych, które mogą być emitowane każdego roku przez podmioty objęte systemem. Wraz z upływem czasu limit ten będzie obniżany, co ma doprowadzić do zmniejszenia emisji CO2 uwalnianych do atmosfery.
Sam system działa on na zasadzie “cap and trade” (ang. ograniczaj i handluj). Podmiot, który zamierza emitować CO2 do atmosfery, musi posiadać do tego uprawnienie. Jedno jest równe jednej tonie CO2 wyemitowanego do atmosfery. W tej chwili w systemie uczestniczyć musi kilka branż, m.in. przemysł, lotnictwo, ciepłownictwo oraz energetyka. W ramach EU ETS podmioty regulowane kupują lub otrzymują uprawnienia do emisji, które mogą w razie potrzeby wymieniać między sobą. Oznacza to, że jeżeli dana firma ograniczy swoje emisje, może zachować niewykorzystane uprawnienia w celu zaspokojenia swoich przyszłych potrzeb lub sprzedać je innej, której brakuje uprawnień. EUA są więc zbywalne, a ich cena zależy od wzajemnej relacji podaży i popytu. W przypadku przedsiębiorstw o niskich kosztach unikania emisji CO2 (jak rolnictwo) rozwiązaniem może być sprzedaż nadwyżki EUA na rynku. Inne przedsiębiorstwa, których koszty uniknięcia emisji jednej tony CO2 przekraczają cenę EUA, mogą dodatkowo nabyć takie uprawnienia na rynku.
Za organizację handlu w ramach EU ETS odpowiada Komisja Europejska. W ramach systemu ustalany jest więc limit ilości CO2, który może być emitowany, a podmiot emitujący dwutlenek węgla musi przedstawić EUA, przy czym jedno EUA uprawnia posiadacza do emisji jednej tony CO2 do atmosfery.
W systemie EU ETS uczestniczy 31 państw – wszystkie 28 państw UE oraz Liechtenstein, Norwegia i Islandia. Od czasu wprowadzenia EU ETS w 2005 r. emisje zmniejszyły się o 42,8 proc. w objętych nim najważniejszych sektorach: wytwarzanie energii elektrycznej i cieplnej oraz energochłonne instalacje przemysłowe. Większość redukcji miała do tej pory miejsce w sektorze energetycznym, ale już wiemy, że KE będzie rozszerzać swoje limity na inne sektory – w tym rolnictwo.